Do biegania potrzebne jest zdrowie
- Jak ocenia Pan współpracę podczas akcji BBL z ENEL-SPORT?
- Czy uważa Pan, że wiedza naszych ekspertów okazała się pomocna dla trenerów i biegaczy?
- Czy uważa Pan, że praca z fizjoterapeutami przed kontuzją jest ważna?
- Czy zarekomendowałby Pan ENEL-SPORT osobom borykającym się z kontuzjami?
- Jakie są plany dotyczące akcji w kolejnym sezonie?
– Najważniejsza jest świadomość, jak wiele można zrobić, by uniknąć kontuzji – mówi mistrz Europy w biegu na 400 metrów przez płotki Paweł Januszewski z „Biegam Bo Lubię”. Akcja, w której udział bierze już kilkadziesiąt tysięcy ludzi, w kolejnym sezonie rusza we współpracy z ENEL-SPORT.
Jak ocenia Pan współpracę podczas akcji BBL z ENEL-SPORT?
Przede wszystkim cieszę się, że cały czas kontynuujemy współpracę, bo w każdym sporcie konsekwentne i długofalowe działanie przynosi dobry wynik. Współpraca z ENEL-SPORT to też realizowanie misji Biegam Bo Lubię. My dbamy o biegaczy od strony sportowej, doskonalimy technikę biegu i wytrzymałość, ale to ENEL-SPORT zapewnia fachową wiedzę i pomoc w zakresie profilaktyki, leczenia czy rehabilitacji. Wiem też, że obiekt współpracuje także z innymi sportowcami, są tam lekarze reprezentacji Polski w piłce nożnej czy w koszykówce. Dla nas i naszych biegaczy to znakomity partner.
Czy uważa Pan, że wiedza naszych ekspertów okazała się pomocna dla trenerów i biegaczy?
Oczywiście, a najbardziej cieszę się, że większość tej wiedzy, która dociera do naszej biegowej rodziny, dotyczyła profilaktyki. Dla mnie to profilaktyka jest tu najistotniejsza. Ważna jest świadomość, jak wiele można zrobić, by uniknąć kontuzji. Jeśli jednak dzieje się coś niedobrego, dobrze jest mieć dobrych i zaufanych lekarzy czy fizjoterapeutów. Na szczęście do tej pory korzystamy głownie z profilaktyki i to daje efekty.
Czy uważa Pan, że praca z fizjoterapeutami przed kontuzją jest ważna?
Ta praca bardzo się przydaje, proszę mi wierzyć. Fizjoterapeuta jest kojarzony głównie z tym, co dzieje się po kontuzji, czyli podczas rehabilitacji, a my wspólnie z ENEL-SPORT staramy się zmienić to nastawienie i to wpisuje się w naszą misję edukacji.
Czy zarekomendowałby Pan ENEL-SPORT osobom borykającym się z kontuzjami? Jeśli tak, to poproszę o argumenty – dlaczego akurat my?
Z pewnością mogę polecić ENEL-SPORT także tym, którzy nie mogą chwilowo uczestniczyć w naszych zajęciach z powodu kontuzji. W Biegam Bo Lubię sami korzystamy z możliwości ENEL-SPORT, kilku naszych trenerów dzięki tej pomocy szybko wróciło na bieżnię. Polecamy!
Jakie są plany dotyczące akcji w kolejnym sezonie?
W tym roku mamy 10-lecie akcji Biegam Bo Lubię. Zależało nam na przekroczeniu 100 lokalizacji i już wiem, że to nam się uda. Cieszę się, że biega z nami coraz więcej ludzi i ich liczba stale rośnie. W 2018 r. w ramach akcji BBL aktywnie brało udział ponad 30 tys. ludzi, w tym roku wierzymy, że będzie nas znacznie więcej. Mogę też zdradzić, że planujemy eksportować akcję BBL poza granice naszego kraju i jesteśmy na dobrej drodze. Trzeba zadbać o zdrowie i dobrą formę, więc biegamy
