Czy sport wyczynowy jest groźny dla życia?
Problemy z sercem Ikera Casillasa kolejny raz zapoczątkowały lawinę opinii i spekulacji o tym, czy zawodowe uprawianie sportu może być przyczyną kłopotów z sercem. Sprawdź jak jest naprawdę i jakie badania warto wykonać dla własnego bezpieczeństwa. Czy są dyscypliny, które zwiększają zagrożenie? Jakie badania warto wykonać, by uprawiać sport bezpiecznie?
Serce sportowca
Serce sportowca (z ang. Athlete heart) to określnie zespołu fizjologicznych zmian jakie zachodzą w układzie sercowo-naczyniowym pod wpływem treningu sportowego. To fizjologiczny przerost mięśnia sercowego, związany ze wzrostem objętości komórek mięśnia sercowego czyli tzw. Kardiomiocytó, ale nie ze wzrostem ich liczby. – Od połowy lat 70 dwudziestego wieku, wraz z rozwojem technik obrazowania zwrócono uwagę na obecność przerostu mięśnia sercowego u zdrowych uprawiających różne dyscypliny sportowe, dla odróżnienia od stanu chorobowego jakim jest kardiomiopatia przerostowa ( z ang. Hypertrophic cardiomyopathy HCM), przyjęto określenie „serce sportowca” – opisuje lek. Paweł Siwołowski, specjalista kardiologii. – W głównej mierze chodzi o zmianę morfologii i czynności serca oraz zmiany regulacji autonomicznego układu nerwowego, czyli tej części układu nerwowego która odpowiada za reakcje niezależne od naszej woli – np. przyspieszanie czy hamowanie czynności serca – podkreśla kardiolog.
Serce podczas treningu
Niezależnie od tego, czy sport jest traktowany jako hobby czy aktywność zawodowa, przy dużej dawce wysiłku warto wiedzieć, jak reaguje na niego Twoje serce. – Intensywny regularny trening wytrzymałościowy powoduje znaczne zwolnienie częstości rytmu serca, zmniejsza się przyrost tętna w trakcie wysiłku fizycznego, a w efekcie wzmożonego napięcia nerwu błędnego występuje tzw. bradykardia zatokowa czyli częstość uderzeń serca poniżej 35/min, która dotyczy od 50 do nawet 85% zawodników – opisuje specjalista enel-med. – Poza bradykardią zatokową w zapisie elektrokardiograficznym (ekg) sportowców wyczynowych mogą występować nadkomorowe zaburzenia rytmu, zaburzenia przewodnictwa przedsionkowo-komorowego i śródkomorowego, cechy przerostu lewej komory, zaburzenia repolaryzacji lub tzw. fala U – dodaje lekarz. Po zakończeniu czynnego uprawnia sportu, najczęściej od kilku tygodni do kilku miesięcy, zmiany adaptacyjne w sercu wycofują się. Po zaprzestaniu treningów normalizacji ulegają również zmiany opisywane w elektrokardiogramie.
Dyscypliny sportowe groźne dla serca
Wśród sportowców, którzy zmagają się ze zdrowotnymi kłopotami z sercem są gwiazdy piłki nożnej, pływania, kolarstwa czy podnoszenia ciężarów. Czy istnieją dyscypliny, których uprawianie w szczególny sposób zwiększa ryzyko chorób serca? Zdaniem specjalisty enel-med nie ma dyscyplin mniej club bardziej groźnych, w zależności od rodzaju wykonywanego wysiłku różni się jedynie charakter zmian zachodzących w sercu. – W dyscyplinach takich jak biegi, kolarstwo, kajakarstwo czy pływanie gdzie dominują wysiłki izotoniczne (dynamiczne) mięsień lewej komory serca ulega pogrubieniu w sposób ekscentryczny (odśrodkowy) i nie zmienia się stosunek masy do objętości serca – opisuje specjalista kardiologii. Przy dyscyplinach takich jak podnoszenie ciężarów, w których mamy do czynienia z wysiłkami izometrycznymi czyli statycznymi, występuje wzrost ciśnienia tętniczego i w konsekwencji przeciążenia ciśnieniowego dochodzi do przerostu koncentrycznego (do wewnątrz) lewej komory serca ze zwiększeniem stosunku masy do objętości serca. – Większość dyscyplin sportowych jest połączeniem obu rodzajów wysiłku fizycznego a zatem zmiany zachodzące w sercu mają również złożony charakter, pamiętajmy też o tym, że objawy zespołu „serca sportowca” nie występują u osób które sporadycznie uprawiają sport lub prowadzą regularne ale mało intensywne treningi.
Serce badania dla sportowców
Czynni sportowcy mają za sobą badania lekarzy medycyny sportowej, których ocena jest podstawą do rozpoczęcia wyczynowej aktywności. Kto dopiero zaczyna przygodę ze sportem, lub minęła go konsultacja u kardiologa, powinien sprawdzić, jakie dawki i natężenie wysiłku będą na nie bezpieczne. – Podstawowym narzędziem diagnostycznym jest wywiad lekarski, badanie fizykalne, badanie elektrokardiograficzne i ECHO serca – wylicza kardiolog, który bada pacjentów kierowanych na konsultację przez lekarzy medycyny sportowej. Czy sport zwiększa ryzyko nagłego zgonu? Specjalista kardiologii, lek. Paweł Siwołowski mówi zdecydowanie – aktywność sportowa nie zwiększa ryzyka zgonu, stare hasło „sport to zdrowie” wciąż obowiązuje. – Nagły zgon sercowy wśród sportowców wyczynowych nadal pozostaje zjawiskiem niezwykle rzadkim, a ryzyko jego wystąpienia mieści się w przedziale 1/100tys. a 1/300tys. rocznie – mówi specjalista enel-med.
Nagły zgon sercowy u osoby uprawiającej sport to sytuacja, w której u osoby dotychczas uznawanej za zdrową dochodzi do nieoczekiwanego zatrzymania czynności serca w czasie wysiłku lub do 6 godzin od jego zakończenia. Wbrew powszechnej opinii to wcale nie zawał serca jest najczęściej występującą przyczyną nagłego zgonu sercowego wśród sportowców. – Przyczyny są różne, w zależności od wieku – w grupie „starszych” sportowców tj. 35 lat i więcej najczęstszą przyczyną zgonu są powikłania miażdżycy, w ponad 75% przypadków jest to choroba wieńcowa ( w tym zawał serca ), natomiast w grupie do 35 r.ż. przyczyny zgonu są zupełnie inne – najczęściej jest to: kardiomiopatia przerostowa (33-48% przypadków) – choroba w większości przypadków uwarunkowana genetycznie, samoistny przerost lewej komory (18%), wrodzone anomalie naczyń wieńcowych (14%), dopiero na czwartym miejscu choroba niedokrwienna serca (10%) i wreszcie pęknięcie tętniaka aorty (7%). Inne rzadkie przyczyny to zapalenie mięśnia sercowego, arytmogenna kardiomiopatia prawokomorowa czy wciąż intensywnie badana grupa chorób określanych mianem kanałopatie – wyjaśnia kardiolog. B – jak badania, B – jak bezpieczeństwo.
Choć zawodowy sport nie wpływa negatywnie na serce, wciąż istniej niebezpieczeństwo i zagrożenie. Polega ono przede wszystkim na lekceważeniu regularnych badań i konsultacji lekarskich, oraz braku dostosowania treningów do kondycji fizycznej i stanu zdrowia. Często, to właśnie od wizyty u kardiologa może zależeć życie Twoje i Twoich bliskich.