Lewandowski: rozgrzewka jest najważniejsza
Nudna, żmudna i nielubiana przez sportowców. Zarówno zawodowców, jak i amatorów. Tak tak, mówimy o rozgrzewce przed właściwą aktywnością sportową. W enel-sport dobrze wiemy, jak ważny to element całego treningu. Razem z Marcinem Lewandowskim spróbujemy Was do niej przekonać.
Wszyscy znamy to z autopsji: trening wciśnięty między pracę a wieczorne obowiązki domowe. Udało się znaleźć 45-60 minut tylko dla siebie. Zakładasz buty i ruszasz przed siebie, w określonym tempie. Super, że udało Ci się zmobilizować do treningu. Naprawdę. Ale prosimy: nie zapominaj o rozgrzewce!
– Czasem słyszę głosy w stylu: co może dać mi rozgrzewka? Zawsze odpowiadam wtedy, że bardzo wiele – tłumaczy Marcin Lewandowski. Jeden z najlepszych polskich biegaczy w historii lekkoatletyki, brązowy medalista mistrzostw świata na dystansie 1500 metrów i mistrz Europy na dystansie 800 metrów, wraz ze specjalistami enel-sport przygotował „Poradnik pozytywnego biegacza” – czyli serię materiałów, dzięki którym bieganie będzie łatwiejsze i przyjemniejsze.
– Rozgrzewka adaptuje nasz organizm do podejmowanego wysiłku, ale też zmniejsza ryzyko doznania urazu – mówi Przemysław Malinowski, fizjoterapeuta enel-sport Łazienkowska.
– Zmniejszenie ryzyka doznania kontuzji to jedna sprawa, ale rozgrzewka przekłada się też po prostu na lepsze wyniki. Dzięki rozgrzewce Wasz krok będzie luźniejszy i dłuższy. Jeśli na dystansie 10 kilometrów wykonujemy 10 000 kroków, to zyskując 4 centymetry na kroku, pokonujemy ten dystans o dwie minuty szybciej – ripostuje Lewandowski.
Chcecie dowiedzieć się więcej? Zobaczcie cały materiał: